Królik
Re: Królik
Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.
Re: Królik
wydaje mi się że jak najbardziej, dziewczynki uwielbiają króliczki, a króliki to bardzo towarzyskie stworzenia, będzie z niego zadowolona.
Re: Królik
Miłe zwierzęta:) W domu jednak trzeba bardzo ich pilnować, sadzą bobki po kątach.
Re: Królik
Królik to nie zabawka, nie kupuj go na prezent, tylko dowiedz się, czy dziecko go w ogóle chce. Zdrowe króliki żyją średnio do 12 lat (mogą dłużej).
-Klatka 100x80 to podstawa, może być większa, nie powinna mniejsza. Królik musi mieć wystarczająco dużo miejsca, będzie to jego dom do końca jego życia. Osobiście polecam klatkę Casita, otwierana jest od góry (cały dach otwierany), więc jest cały czas pełen dostęp do zwierzęcia.
-Jako ściółka mogą być klasyczne trociny, pellety drewniane (mały granulat będzie lepszy), albo ściółka konopna. Koniecznie siano, nie tylko jako ściółka, ale też jako część karmy - króliki są trawożerne.
-Miseczka na karmę, najlepiej porcelanowa albo szklana - ważne, żeby królik nie mógł jej obgryźć ani przewrócić, poidełko montowane na zewnątrz klatki, w miarę duże (do miseczki będzie wsypywał ściółkę, woda będzie wiecznie brudna), jakieś 600 ml powinno być ok.
-Domek powinien być, króliki naturalnie mieszkają w norach. Casita ma w zestawie plastikową namiastkę domku, warto by jednak kupić drewniany. Plastiku nie lubimy, jak najmniej go.
-Coś do ścierania zębów - wapienko, kolba bez cukru (króliki nie powinny jeść cukru) albo jakieś gałązki, są dostępne w zoologikach. Tak lepiej gałązki kupić w zoologicznym, są już przygotowane tak, żeby królik się nie pochorował.
Co zostało... karma została.
-Ja karmiłam Versele-Laga Cuni Nature, jest to jedna z lepszych karm na rynku, dostępna również w dużych gabarytach. Polecam kupić najpierw małą paczkę, żeby zobaczyć czy zwierzowi smakuje. Versele-Laga ma też karmę Cuni Junior, dla młodych króliczków, jest trochę bogatsza w elementy potrzebne dla młodych zwierząt.
W zoologikach są również dostępne różne zabawki dla gryzoni, to akurat będziesz musiała popatrzeć, jest tego multum.
-Transporter, wypadałoby go mieć przed ewentualną wizytą u weta - te dla kotów się nadają, ja używałam starego wiklinowego kosza piknikowego z gazetami i wiórami na dnie.
-Sprzątanie - codziennie wymiana części ściółki zanieczyszczonej (szufelka albo łopatka do kuwet dla kotów + worek/reklamówka), raz/ dwa razy w tygodniu pełna wymiana, ocenisz na nos, dosłownie. Wymiana wody minimum raz na 3 dni, nie szkodzi, ze w poidełku jest jeszcze, wymiana karmy codziennie - nie szkodzi, że królik ma jeszcze w miseczce, wymień na świeżą. Surowe warzywa i owoce dopiero po 3 miesiącu życia, osobiście poczekałabym nawet do 5 - biegunka i wzdęcia u królika to nic fajnego.
Tak, królik to dużo roboty i to ty będziesz to robiła, bo królik niby dla dziecka, ale i tak zawsze zwierzem opiekują się rodzice.
-Klatka 100x80 to podstawa, może być większa, nie powinna mniejsza. Królik musi mieć wystarczająco dużo miejsca, będzie to jego dom do końca jego życia. Osobiście polecam klatkę Casita, otwierana jest od góry (cały dach otwierany), więc jest cały czas pełen dostęp do zwierzęcia.
-Jako ściółka mogą być klasyczne trociny, pellety drewniane (mały granulat będzie lepszy), albo ściółka konopna. Koniecznie siano, nie tylko jako ściółka, ale też jako część karmy - króliki są trawożerne.
-Miseczka na karmę, najlepiej porcelanowa albo szklana - ważne, żeby królik nie mógł jej obgryźć ani przewrócić, poidełko montowane na zewnątrz klatki, w miarę duże (do miseczki będzie wsypywał ściółkę, woda będzie wiecznie brudna), jakieś 600 ml powinno być ok.
-Domek powinien być, króliki naturalnie mieszkają w norach. Casita ma w zestawie plastikową namiastkę domku, warto by jednak kupić drewniany. Plastiku nie lubimy, jak najmniej go.
-Coś do ścierania zębów - wapienko, kolba bez cukru (króliki nie powinny jeść cukru) albo jakieś gałązki, są dostępne w zoologikach. Tak lepiej gałązki kupić w zoologicznym, są już przygotowane tak, żeby królik się nie pochorował.
Co zostało... karma została.
-Ja karmiłam Versele-Laga Cuni Nature, jest to jedna z lepszych karm na rynku, dostępna również w dużych gabarytach. Polecam kupić najpierw małą paczkę, żeby zobaczyć czy zwierzowi smakuje. Versele-Laga ma też karmę Cuni Junior, dla młodych króliczków, jest trochę bogatsza w elementy potrzebne dla młodych zwierząt.
W zoologikach są również dostępne różne zabawki dla gryzoni, to akurat będziesz musiała popatrzeć, jest tego multum.
-Transporter, wypadałoby go mieć przed ewentualną wizytą u weta - te dla kotów się nadają, ja używałam starego wiklinowego kosza piknikowego z gazetami i wiórami na dnie.
-Sprzątanie - codziennie wymiana części ściółki zanieczyszczonej (szufelka albo łopatka do kuwet dla kotów + worek/reklamówka), raz/ dwa razy w tygodniu pełna wymiana, ocenisz na nos, dosłownie. Wymiana wody minimum raz na 3 dni, nie szkodzi, ze w poidełku jest jeszcze, wymiana karmy codziennie - nie szkodzi, że królik ma jeszcze w miseczce, wymień na świeżą. Surowe warzywa i owoce dopiero po 3 miesiącu życia, osobiście poczekałabym nawet do 5 - biegunka i wzdęcia u królika to nic fajnego.
Tak, królik to dużo roboty i to ty będziesz to robiła, bo królik niby dla dziecka, ale i tak zawsze zwierzem opiekują się rodzice.
www.janmarsport.pl - producent dzianin
Re: Królik
a mozecie polecić jakiegoś dobrego weta w Krakowie, któ4ry ma doświadczenie w opiece nad królikami ?
Re: Królik
W klinice Arka na ulicy Chłopskiej 2A ( czynna całodobowo) przyjmuje doktor Sylwia Kuliś, ma duże doświadczenie w opiece nad królikami, gryzoniami czy innymi małymi ssakami. W przychodni można na miejscu wykonać niezbędne badania diagnostyczne, jest nawet szpital.
-
- Raczkujący
- Posty: 3
- Rejestracja: 22 listopada 2022, 13:11
- Znak zodiaku: Lew
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Królik
A czy królikom trzeba robić jakieś szczepienia okresowe jak np. u psów?
Kod: Zaznacz cały
<a href="https://megaprzeprowadzki.pl/likwidacja-oproznianie-mieszkan-piwnic-strychow/">firmę oferującą tanie przeprowadzki na terenie Krakowa, Małopolski i okolic</a>